Młodzież dla bezdomnych – jadłodajnia

Zanim nadejdą wakacje należy się pięknie pożegnać z naszymi przyjaciółmi, z którymi spotykamy się przez cały rok szkolny. Dlatego 8 czerwca, w sobotę, poszliśmy do Sióstr Albertynek, aby przygotowywać posiłki dla osób bezdomnych. Jakież było nasze zdziwienie, gdy zamiast żywności dostaliśmy zlecenie, aby przygotować 250 paczek na festyn dla osób w kryzysie bezdomności.

Proszę sobie wyobrazić 250 papierowych torebek, już samo ich rozłożenie zajęło nam trochę czasu, a do środka należało jeszcze wrzucić… po 10 artykułów. Ciemno to widziałam, ale od czego jest logistyka i spryt siódmoklasistów, ustawiliśmy się w jednym rzędzie i taśmowo podawaliśmy produkty. Było trochę zabawy, bo praca z taką ekipą, to czysta radość. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo uporaliśmy się z zadaniem w samo południe.

Droga Młodzieży, jak dobrze, że przed nami jeszcze ósma klasa i możemy dalej pracować razem.

Jak dobrze, że jesteście tacy otwarci i gotowi do pomocy.
Jak dobrze, że razem pomnażamy Dobro.
Jak dobrze, że jesteście!

Jolanta Podgórna