15 listopada pojechaliśmy do jednego z oddziałów Banku Zachodniego WBK. Przywitała nas mama Natalki, która jest tam dyrektorką.
Najpierw zobaczyliśmy skarbiec, do którego prowadziło mnóstwo grubych drzwi. Obejrzeliśmy prezentację o rodzinie Finansiaków. Zostaliśmy poczęstowani owocami i ciastkami. Panie pokazywały nam maszyny, które liczą pieniądze. Poszliśmy do gabinetu dyrektora. Mogliśmy usiąść w fotelu i przybić pieczątkę. Dostaliśmy też długopisy. Na zakończenie każdy z nas wpłacał albo wypłacał pieniądze w bankomacie. Wycieczka bardzo mi się podobała.
Zosia Kajdan
15 XI 2016